Czesc

ergo masz racje, ze ludzie czy tak czy siak beda te weze trzymac.

Ale...

Trzeba zdac sobie sprawe z realnego zagrozenia, jakie stanowi posiadanie takich zwierzat. Widzisz wiekszosc ludzi wyzej ceni bezpieczenstwo, niz mozliwosc
realizacji przez kogos niekonwencjonalnych marzen, pragnien etc.

Masz racje, ze porownywanie dzieciecej pornografii do hodowania jadowitych wezy, to niezbyt lojalny chwyt retoryczny, za co przepraszam

Ale porownanie do broni palnej, tez nie jest do konca trafny.

Bron sama nie wypali, przechowywana we wlasciwy sposob nie stanowi dla nikogo niebezpieczenstwa. Waz stanowi zagrozenie przez caly czas, niezaleznie od poziomu wyszkolenia i ostroznosci. A opieka nad tego typu zwierzetami, jak sam pewnie wiesz, dostaracza wiele okazji do tego, zeby "wypalily".

Oczywiscie nie przecze, ze mozna stworzyc odpowiednie warunki, do hodowli wezy, ale o ile wlasciwe korzystanie z pozwolenia na bron wymaga tylko zdrowego rozsadku, to w przypadku wezy, wymaga: pieniedzy, doswiadczenia i szczescia. Prawo (co do Twojej genezy, to jest troche uproszczona, szczegolnie na obecym stopniu "rozwoju" cywilizacyjnego) jest przewidziane dla przecietnego czlowieka.

Wyobraz sobie, co sie stanie jesli posiadacz broni pozostawi ja w nieodpowiednim miejscu - moze dojsc do tragedii, ale moze sie nic nie wydarzyc i sam naprawi swoje zanidbanie.
Taka pomylka przy wezu, to nie prawdopodobienstwo, ale pewnosc klopotow.
Znasz sie pewnie na gadach, wiesz jakie weze maja tendencje do uciekania.
Zwykle te jadowite sa tez bardziej agresywne od innych.
Nie otwierajmy tej puszki Pandory.
Nic z tego dobrego nie wyniknie.
Legalizacja, zwiekszy podaz, a za tym popyt, zwiekszy sie tez prawdopodobienstwo, ze weze dostana sie w niepowolane rece.

Poza tym argumentujesz, ze "de lege lata" , jak ktos chce to i tak sobie kupi jadusa.
Czy myslisz, ze gdyby zalegalizowac hodowle pod pewnymi warunkami, to wszyscy zaczna sie do nich stosowac. Ktos kto bedzie chcial, a nie bedzie mogl dostac zezwolenia i tak kupi sobie weza, bo bedzie mial taki kaprys.
Kryminalizacja pewnych zachowan, ma moze nie olbrzymie, ale zawsze jakies dzialanie ogolnprewencyjne, poza tym na tej podstawie mozna zapobiagac tragediom zanim jeszcze do nich dojdzie.
Nie ma idealnych rozwiazan, to obecne wydaje mi sie mniejszym zlem.
Pozdrawiam
Mark0wy