masz 100% racji. Ochrona przyrody przed gatunkami inwazyjnymi nie ma wpływu na fakt rejestracji zwierzat (przynajmniej polskie prawodawstwo tego nie przewiduje). Zreszta takie rozwiązanie dodatkowo komplikowałoby samą rejestrację i gubiło nieco jej sens (na dobrą sprawę bardzo wiele gatunków w naszych warunkach możnaby uznać za inwazyjne - w Wlk. Brytani w naturze spotkać można patyczaki - też mozna tu mówić o inwazyjności, ale chyba nie ma potrzeby zmuszać każdego przedszkolaka do rejestrowania swoich zwirzaków).