Jest (był ?) jakiś przepis, który mówi, że jezeli ostatni dzień jakiegoś wypełniania jakiś zobowiązań urzędowych jest poprzedzony dniem wolnym od pracy to można ten obowiązek spełnić w kolejnym dniu pracy. Nie jestem prawnikiem, ale gdzieś obiło mi się to o uszy. Zresztą wiem, ze w niektórych urzędach będą przyjmować wnioski jeszcze 2 listopada (może na podstawie tego przepisu). gdybym nie miał zarejestrowanych to próbowałbym to zrobić jeszcze we wtorek.