Wiciu napisał:

> no i widac jak polskie przepisy sa znowu do D...
> Salamamdra też nie potrafi rzeczowo odpowiedzieć co zrobic by
> np. sprzedać róg nosorożca znaleziony na strychu domku
> odziedziczonego po dziadku

Nie wiem czy i jak odpowidzieli, ale watpie, by ktokolwiek potrafil odpowiedziec jednoznacznie na tak niejednoznaczne pytanie. Przeciez w zalaznosci od:
- gatunku nosorozca
- wieku rogu
- faktu, czy rog jest przetworzony czy nie
odpowiedzi musza byc calkowicie odmienne (od absolutnego zakazu sprzedazy, po zupelna swobode handlu po uzyskaniu specjalnego swiadectwa).
A to wszystko nie wynika z naszych przepisow, ale z rozporzadzenia UE 338/97.

Nie znaczy to, ze nasza ustawa jest swietna, a jedynie - ze przytoczony przyklad nie ma nic do rzeczy.

Mariolcia