Wystarczy im pokazać pojemnik, otworzyć i powiedzieć żeby sobie wzieli....będą brali tak chętnie jak omijają dresów w Nowej Hucie w Nocy Zresztą jak napisał Mefisto ( i inni użytkownicy w postach wcześniej) to wykracza poza kompetencje Krakowskiej Policji. I w sumie nie ma sie co dziwić ;]