No tak, zawsze się znajdzie ktoś, kto nie zna sytuacji i zaraz leci ze zdaniami typu "zgroza, w tym sklepie zwierzęta odgryzają sobie łapy...". Czasami można by się dowiedzieć prawdy, a nie od razu pisać na forum. Pewnie nawet nie zapytałeś sprzedawców (np. Roberta) co się stało... :/