Bizonek, jak to "niezamierzone"? Mnie dziabnał ze złościa i to dosc mocno, mimo, ze mial dopiero 4 miesiace. Do tego jeszcze nasyczal na mnie skubany.)) Bylo to zaraz po kupnie, jak go wsadazlem do terrarium, wiec mu wybaczam.
Bizonek, jak to "niezamierzone"? Mnie dziabnał ze złościa i to dosc mocno, mimo, ze mial dopiero 4 miesiace. Do tego jeszcze nasyczal na mnie skubany.)) Bylo to zaraz po kupnie, jak go wsadazlem do terrarium, wiec mu wybaczam.