Im jest starszy tym rzadziej zrzuca wylinke bo wolniej rosnie.
Co do spacerow - odradzam. Ale ja swojego wyprowadzam na balkon gdy jest ciepla bezwietrzna pogoda, a balkon jest nasloneczniony. Jak masz jakis maly ogrodek, gdzie jest cicho i spokojnie i z ktorego gek nie mzoe wyjsc, to w ciepla pogode na kilkanascie minut pod scislym nadzorem opiekuna mysle ze tez mozna. Tylko jak zauwazysz ze gek sie boi i to dla niego niepotrzebny stres, to ogranicz wyjscia tylko do spacerow po balkonie.