Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: agresywność gekona

  1. #1
    ross
    Guest

    agresywność gekona

    Witam na początk chciał bym sie przywitac bo jestem tu nowy i to mój pierwszy post.
    Mam pytanie czy kogos z was ugryzł kiedyś gekon lapmarci?
    Jeżeli tak to jakie sa tego objawi i jak mocno to boli?(czy ma jak pi bull zacisk szczęki 9 ton hehehehe:P)


  2. #2
    Mc.Luka
    Guest

    Re: agresywność gekona

    co do pit-bull'a- żaden pies nie gryzie z taką siłą - to bajki(żarłacz biały kąsa z siłą 7ton, podobnie jak krokodyl różańcowy zwany też słonowodnym), najsilniejszą szczęke wśród psów hodowanych w domach posiada bullterier i można go wyszkolić tak, aby ugryzł z siłą 1,5 tony na całą powierzchnie szczęki.
    co do gekona to ugryzł mnie leśny- bolesne ale nie aż tak i owszem uwiesił się jak pit-bull na moim małym palcu i wisiał jakiś czas- jakieś 1,5minuty. Szczęki mają silne i podejżewam, że lamparci potrafi mocniej ugryść, a wnioskuję to z wielkości głowy i mięśni poruszającymi dolną szczęką tego gekona- są naprawde podężne i imponujące jak na zwierzę tego kalibru.

    Pozdrawiam - ELO !!!


  3. #3
    PaWeL^
    Guest

    Re: agresywność gekona

    czesc

    moj kofany gekon mnie jeszcze nigdy nie ugryzł - nawet nie próbowal - podaje mu pokarm z ręki - zawsze precyzyjie z wielką szybkoscia zlapie ofiare omijając moje palce ) - a co do siły - no dosyc duża jak na taką malą gadzinke raz jak mój gekonek dorwal śwerszcza i go rozgryzł to .... "cos co bylo wewnątrz świerszcza" znalazło sie na ścianie terra :]

    ps. myśle ze gekon specjalnie nikogo jeszze nie ugryzł - moze przypadkowo


  4. #4
    koksik
    Guest

    Re: agresywność gekona

    mam 6 geckow i dwa z nich mnie ugryzly, samica mnie ugryzla jak jej dawalem z reki jedzonko, ale to wina tego ze swierszcz byl maly i go nie trafil, a drugi przypadek to nie bylo przez jakis czas swierszczy i gecki byly troche wyglodniale jednego chcialem wziasc na rece i mnie dziabna a tak pozatym nic wiecej sie nie zdarzylo.


  5. #5
    Hari
    Guest

    Re: agresywność gekona

    Mnie uzarł i do tego nasyczal na mnie. To bylo jak byl jeszcze malutki i po zakupie przekladalem go do terrarim. Pozniej sie to juz nie powtorzyło. Agresor mały, przynajmniej pokazał charakterek. :>


  6. #6
    sanches
    Guest

    Re: agresywność gekona

    Syczenie to normalny objaw obronny, stara się być straszniejszy niz w fatycznie jest. A gryzienie można raczej porównać do bardzo słabego szczypnięcia, no chyba że kogoś boli jak się go już dotyka, wówczas faktycznie lamparci gryzie jak lampart.
    Generalnei nie ma się czego bać i dorosłemu palca ani nie odgryzie ani nawet nie przegryzie skóry, mnie się to nie przydażyło i nie słyszałem o nikim takim.

  7. #7
    Bekkon
    Guest

    Re: agresywność gekona

    ano racja sanchez...mnie moj lamparcik capnal jak mu jogurt z palca podawalam, a jeszcze nie bardzo kumal, ze sie go zlizuje mnie to polaskotalo, a gek bym oburzony, ze sie polowanie nie udalo...zebyscie zobaczyli wtedy jego mordke ))))))))))))

  8. #8
    nokeg
    Guest

    Re: agresywność gekona

    mnie jeszcze nie ugryzł, daje mu palec pod mordke i nic, czasem mnie poliże ale nawet nie prubował mnie ugryść, może dltego ż nie jest głodny:-) jeśli Twój palec wygląda jak mały świerszcz to jest prawdopodobieństwo ugryzienia:-) z rególy nie gryzą ludzi


  9. #9
    Jeronimo
    Guest

    Re: agresywność gekona

    moj jak byl maly i jeszcze sie uczyl jesc to zamiast trafic w swierszcza trafil obok.. czyli w moja dlon :P Eh jaki on byl wtedy smieszny... wygladalo jakby mial sie przewrocic a nie zapolowac ehhehe :-)


  10. #10
    michał nierodzik
    Guest

    Re: agresywność gekona

    heh to nie boli do krwi sie nie dogryzie ale ściska dosc mocno


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •