ok. nikomu nic sie nie stalo, wszyscy żyją - normalnie Happy End :P

Bayzel_lamparci - próbowalem pare razy ale mój gekon jakos nie chce much, za to ptaszory i modlicha je uwielbiają :P

w lecie jest git bo gekona ma ciągle urozmaicony pokarm, mieszkam w domku jednorodzinnym mam duuuży ogródek i tam łapie dla geka koniki polne, male szarańcze, takie chrząszcze (nie wiem jak sie nazywają na śląsku sie na nie mówi "lipnioki" chyba z tego względu, ze spotkać je można w lipcu)

odrazu nasowa mi sie pytanie czy można w lecie złapac troche więcej planktonu łąkowego i go zamrozić ? nie straci żadnych witaminek ? próbowalem z świerszczami 2 zamroziłem, po paru dniach odmroziłem (delikatnie nie gwałtownie do temp. 25-30*C) i pomachalem przed pyszczkiem mojej gadzinki zjadła bez problemu