widzisz, mam własnie podobny problem :/ niby gekon normalnie je, może ciut mniej aktywny, ale nie moge znaleść miny :/
No słuchaj Tomku, jeżeli gek normalnie je, lnieje sobie a przy tym nie zaobserwowałeś żeby strasznie zgrubł czy coś w tym stylu to nie ma aż tak wielkiej tragedii. Jesteś z krakowa, myśle że powinienes udać sie (albo chociaż zadzwonić) na konsultacje do sułka (o ile pamiętam byłeś u niego z tym gekonem co miał krzywice, chyba że to nie Ty . Myśle, że on Ci coś podpowie, ewentualnie coś zaradzi