No to się pewnie nażarł podłoża i się zatkał. Lepiej idź do weterynarza.
Pozdrawiam
Sqqter
P.S. To zdanie mnie zabiło (takie fajne skróty)
Jak tak to zamiataj do weta bo najprawdopodobniej gek sie przytkał
No to się pewnie nażarł podłoża i się zatkał. Lepiej idź do weterynarza.
Pozdrawiam
Sqqter
P.S. To zdanie mnie zabiło (takie fajne skróty)
Jak tak to zamiataj do weta bo najprawdopodobniej gek sie przytkał