zazwyczaj nie dawaja kryjówek żeby było je widać i żeby jakieś dziecko bogatego bisnemena sie napaliło na zwierzatko i oczywiście je kupiło. W kerfurze(:-)) w Bytomiu, na pasazu też jest zoologiczny, był tam kędzierzawy ok8 wylinki za 120zł! miał tam kryjówke, cały czas w niej siedział i jak byłem tam nastepnym razem to już kryjówki nie było bo przez nią nie było widać pająka