Jakby niektórzy ludzie co przychodzą do sklepu nie byli DEBILAMI do potęgi n-tej, można by wielie fajnych rzeczy zrobić. A jak przychodzi gościu narąbany, najpierw bierze faunaboxa postawionego na półce z pająkiem i nim trzęcie (jak kubusiem przed otwarciem) a potem otwiera terra z kameleonem i wkłada tam rękę, to pierwszy raz sie na kogoś postawiłem (1,5 razy wiekszy odemnie) i powiedziałem żeby wypierd... z tego sklepu. W sumie to był najbardziej wnerwiający gościu. Kupe ludzi naprawde fajnych przewija sie przez sklep, najczęściej niestety żeby sobie pozwiedziać "zoo za frajer". A właśnie regulaminowo (prawdopodobnie) mamy tylko 1 godzine przed otwarciem i 1 godzine po zamknięciu sklepu. Oczywiście żę jak ktoś ma sklep z zegarkami to mu czasu starczy, ale my zanim umyjemy obpalcowane szyby terrariów i akwariów musielibyśmy kończyć. No ale nie ma źle :-).