terapia szokowa - postaw ich przed faktem dokonanym
U mnie było to samo (mamo, mamo, chce gekona. Chybaś na łeb upadł).
Ale że żem uparty, zacząłem znosić do domu szyby na terrarium, potem je skleiłem, wyposażyłem, a na koniec, jak już gekon był zamówiony w Biofilu, mama pojechała ze mną go odebrać
Bedzie dobrze, zobaczysz

Ja mam teraz problem jak ich na węża przekonać, ale chyba nic z tego nie wyjdzie - za dużo osób przeciwnych... ;/