Ja tez polecam papierowe reczniki, latwo sie sprzata, swierszcze sie nie chowaja, tylko troche nieestetycznie. Dodatkowa zaleta, to to, ze kupki widac, wiec masz pewnosc, ze gekon je i nie musisz ich szukac miedzy kawalkami chipsu
Ale moj Leopold mial inwazje pierwotniakow (na szczescie juz wyleczona), wiec ma sterylne podloze (czyli reczniki). No i bedzie je jeszcze przez kilka tygodni mial bo do dzisiaj nie wiem skad sie u niego wziely te pierwotniaki (moze zle wygrzalem torf?? - zmieszany z kora i na to chips kokosowy).

Pozdrawiam,
Piotrek