niby zakaz jest ale jak się rozglądam wokół to widzę je w sklepach młodziutkie się pojawiają po 20 - 30 zł ( to i tak drogo ja zswojego za 10 zł kupilem ) a jak się sprzedawcy pytam czy jest ich teraz na giełdzie mniej to odpowiedzi jest krótka " panie takie zatrzęsienie jak zwykle "