Zapomniałem dodać że pewnie dlatego że wczoraj miał problemy ze zdjęciem wylinki z głowy i mokrym wacikiem przecierałem mu głowę może w drodze do terra sie przeziębił bo jeszcze zszEDŁem na dół pokazać go mamie a okno w kuchni było otwarte(((((((((mój błąd
((((((((((