Heh....gdzie tam od razu same braki, ciesze sie bardzo ze coraz lepiej sklep sie rozwija w kierunku poprawienia warunkow gadzinkom. No i geki juz nie sa na piasku co niezmiernie mnie cieszy )))

P.S Co do regiusa to nie mam pretensji ze sprzedawczyni nie wiedziala ze to pyton, tylko raczej niemilo odpowiedziala, a pech chcial ze trafilam na ta sama, ktorej juz kiedys zwracalam uwage co do podloza (kilka postow wyzej). I cos mi sie zdaje ze mysli ze celowo sie uwizielam na jej brak wiedzy czy cos :/ No trudno, chce tylko pomoc.