Hej,

Nie daje swoim zwierzakom maczniakow, ale tez na wielu stronach hodowcow czytalem, ze karmia wylacznie maczniakami. Tez mnie zastanowilo, ze maja takie grubiutkie ogonki i doskonale sie rozmnazaja (bo zdjecia pochodzily z komercyjnych hodowli).
Jednak mam wrazenie, ze zwierzaki sa spasione i nie znalazlem informacji jak taka dieta dlugoterminowo wplywa na zdrowie zwierzaka. No i oczywiscie nie wiem, czy maczniaki byly podawane "jak leci" czy tylko swierzo po wylince.
Tak wiec w komercyjnych hodowlach czesto stosuje sie diete oparta wylacznie o maczniaki + witaminy i wapno w tej samej miseczce.

Azzurreeuss, mam nadzieje, ze podzielisz sie w przyszlosci swoimi obserwacjami zwierzat karmionymi maczniakami (tzn. jak to wplynelo na ich kondycje, ruchliwosc, okres plodnosci samic) na tym forum.

I tak przy okazji
Sa na forum hodowcy, ktorzy daja swoim gekom maczniaki sporadycznie? Jak wasze geki reaguja na taki pokarm i czy nie ma potem problemu, ze nie chca jesc czegos innego (ja tak mam gdy dam swoim karaczany zielone - potem dlugo nie chca jesc nic innego, a te karaczany sa male i klopotliwe w hodowli )

Pozdrawiam,
Piotrek