jaartur tylko że w jabłku czy nektarynce to witamin jest raczej niewiele (żeby nie powiedzieć: mało) tylko troche cukrów prostych i wody. To już dużo lepsze było by kiwi. Ale ja jestem tego samego zdania co Pituophis lamparty w naturze nie odżywiają się owocami czy innym rodzajem pokarmów roślinnych. Lepiej podać lampartowi złapane na łące owady dużo lepiej na tym wyjdzie.