Ja kiedyś słyszałem że jakiś młody gekon zjadł jako któryś z pierwszych posiłków dużego pasikonika.
Nie dziwie się że są nabite. Ja jednak wolę podawać więcej mniejszych niż ryzykować zadławieniem się gekona.
Ja kiedyś słyszałem że jakiś młody gekon zjadł jako któryś z pierwszych posiłków dużego pasikonika.
Nie dziwie się że są nabite. Ja jednak wolę podawać więcej mniejszych niż ryzykować zadławieniem się gekona.