-
Re: Latający gekon
Już wiem czemu on tak zrobił (prawdopodobnie)
Przeanalizowałem całą sytuację i p-rzypomniało mi się że jak leżał u mnie na ręce to zaczął mi dzwonić nagle telefon i możliwe że tego się wystraszył.
Dzięki Ted bo dałeś mi do myślenia 
Ziu ja się zastanawiałem czy on pzestanie keidyś syczeć ale już poi tygodniu przestał. Wcześniej tylko ręka w terrarium obok niego i syczenie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum