Chyba mozesz liczyc tylko na lut szczescia... Chyba, ze uciekla w zamknietym pokoju. Skutecznej pulapki raczej nie da sie zrobic, najwiekszym problemem byloby zwabienie skolopendry.
Sproboj gdzieniegdzie rzucic mokre szmaty, moze to ja zwabi.
No i szukaj w ciemnych miejscach, jak masz na podlosze jakias wykladzine lub dywan to najewniej gdzies tam bedzie. One lubia scisle przylegajace do siebie powierzchnie i wilgoc.