Nie wkurzyłem go dość? Karmiłem nim raki z ręki, a przed tym własnoręcznie pozbawiłem go "kłów", by przypadkiem sam nie zabił raka. Gdyby chciał to jednak zdążyłby mnie ukącić. Może mam grubszą skórę?
Nie wkurzyłem go dość? Karmiłem nim raki z ręki, a przed tym własnoręcznie pozbawiłem go "kłów", by przypadkiem sam nie zabił raka. Gdyby chciał to jednak zdążyłby mnie ukącić. Może mam grubszą skórę?