-
Re: pomocy
mi tez jeden uciekl.zrobilem mojemu kedzierzawcowi tymczasowy domek w malym plastikowym pudwlku i przykrylem je taka folia przezroczysta(taka co sie w kuchni stosuje).przyszedl czas karmieni.wrzucilem swierszcza.rano sie budze swierszcza nie ma.myse sobie ze pajak pewnie sie najadl.a wcale nie.idac do kuchni namierzylem zasranca biegnacego w kierunku pokoju mojej mamy.naszczescie go zlapalem.uuff.bylaby lipa.skubaniec jest taki szybki.w foli znalazlem dziurke wieksza od innych.tamtedy wylazl.trzeba uwazac na te cwaniaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum