no a ja za czasów hodowli świerszczy - kiedy sobie o nich przypomniałem to stawiałem terra obok kaloryfera i samice składały jajeczka w torf bez przerwy , młode wylęgły sie dopiero po miesiącu, miałem tylko 4 samice i 2 samce i składały jajka jak tylko zrobiło sie ciepło w terra przy kaloryferze, dawałem im : płatki owsiane, otręby, bułke tartą, pokarm dla rybek, troche cukru ( zmieszane ze sobą wszystko), + raz na 2 dni jakiś owoc, dostęp do wody miały cały czas - no ale niestety wszystkie zakończyły życie na zębach jadowych pajączka