Najlepiej pozbądź się podłoża (piszesz, że masz pleśń). Terrarium wyczyść, dokładnie wypłucz gorącą wodą (ale nie wrzątek!), zdezynfekuj (alkohol?). Na wierzch daj wytłoczki, pojemnik wylęgowy (ale z zupełnie świeżą ziemią!), pidło.
Najlepiej jak starych świerszczy tu nie wrzucisz (mogą być chore, a dorzucając do starych nowe sztuki tylko je zarażałeś). To są radykalne środki, ale u mnie poskutkowały. Pamiętaj też, by regularnie czyścić terra i usuwać trupy/chore osobniki i nadmiar odchodów (pożywka dla grzybów).

PS. Istnieje jednak zawsze szansa, że pokarm który podawałeś był pryskany.