Pomilczałem, pomilczałem....... Nie mam pojęcia co to może być - i wątpię, aby diagnozowanie czegokolwiek przez net miało szanse powodzenia. Ja w razie jakichkolwiek wątpliwości co do zdrowia myszy rozwiązałbym sprawę...... (wiadomo jak) i poobserwował pozostałe. Jeśli cokolwiek działoby się z następnymi wszystkie zostałyby..........., sprzęt zdezynfekowany i cała hodowla założona na nowo. Rozumiem jednak, że mysz też można polubić..........