Wypuść węże na smyczy i udaj się na polowanie A tak na poważnie, to lepiej szybko je złap, bo jak Ci się zaczną mnożyć, to nie wyrobisz z exterminacją. U mnie był taki sam problem jakieś 2 lata temu, tylko, ze to były dzikie myszy. Dostały się przez komórkę do kuchni i buszowały w śmieciach. Zanim je wszystkie wytępiłem, zdążyły się rozmnożyć i w sumie musiałem załatwić przy pomocy pułapek około parunastu gryzoni.

naRka