Ja pierwsze co bym zrobil to oddzielil go od reszty ekipy. Jezeli uwazasz ze sie nie meczy to zostaw go przy zyciu. Decyzja nalezy do Ciebie.
Ja pierwsze co bym zrobil to oddzielil go od reszty ekipy. Jezeli uwazasz ze sie nie meczy to zostaw go przy zyciu. Decyzja nalezy do Ciebie.