Według mnie moje myszy MIAŁY chumanitarne warunki:, mogły się gdzie skryć, ponieważ wstawiłem im 4 domki doniczki, w tern sposób powstała dodatkowa przestrzeń życiowa nie wspomionając o tym że wolnej podłogi także im nie brakowało, ani wyszukanego żarcia . Podrośnięte młode zabierałem do innego zbiornika. A pozatym Drogi Marjuszu nie mów jak nie widziałeś OK . Na dzień dzisiejszy hodowla już nie istnieje.