Ja hoduję bez podłoża. Jakoś nie miałem jeszcze wysypu roztoczy.
Te paskudy bardzo dobrze czują się w wilgotnym środowisku. A takie zapewnia im właśnie podłoże lub nieusuwane mokre odchody. Generalnie im więcej brudu i resztek, tym więcej tego badziewia zastaniecie w swoich hodowlach.