najlepiej wziąć je z zaskoczenia, albo stanąć nad pudełkiem i krzyczeć żeby wyłaziły z nogami do góry...ja raczej próbuje je wydobyć rękami, z tym że dorosłe które już latają trzymam oddzielnie więc nie musze tego robić z pośpiechem, wtedy można dać im radę