Kord1991, ja cie bardzo ladnie prosze - albo daj tego malucha jakiejs karmiacej samicy, albo go humanitarnie zabij - teraz! osesek jest zywym, czujacym i zaslugujacym na szacunek zwierzeciem... nikt nie ma prawa skazywac go na powolna i bardzo bolesna smierc z glodu i wychlodzenia... rozumiem, ze gady czy inne miesozerne zwierzeta musza cos jesc - ale to nie znaczy, ze taka mala myszka ma przez to umierac w meczarniach...