W mojej hodowli nigdy nie stosuję miski z wodą. A warunki mam generalnie takie same (wytłoczki itp.).
Ze zdychaniem świerszczy to jest bardzo różnie, było tego sporo na tym forum. Możliwe jest, że:
-zatruły się pokarmem (pleśń, pryskane itp.)
-zostały zaatakowane przez roztocze
-dostały innego pasożyta (nicienie, bakterie, wirusy)
-przesmażyłeś je (ale to chyba mało prawdopodobne)

I pewnie jeszcze coś by się znalazło. Jedyne co pozostaje, to natychmiastowe usuwanie trupów, poprawienie wentylacji, sprawdzanie podawanego pokarmu.