nie straszę, ostrzegam
nie wiem czemu ale upodobały sobie mojego brata i jego rzeczy. raz trafił na samicę z młodymi w swoich ciuchach kiedy się rano ubierał i chyba z 3x w łóżku i pościeli wieczorem znajdywał mamuśkę z dziećmi albo same młode. w pokoju mam koło 20-21 st.C
na prawdę radze uważać z ucieczkami, zwłaszcza dorosych samic, które modą być zapłodnione już.