Ja miałam podobnieZszedł cały naskórek z ogona. Odkaziłam rivanolem, ale dużo to nie dało, bo mysz zaraz odgryzła sobie to co z ogonka zostało (mięsko ;]).
Ja miałam podobnieZszedł cały naskórek z ogona. Odkaziłam rivanolem, ale dużo to nie dało, bo mysz zaraz odgryzła sobie to co z ogonka zostało (mięsko ;]).