Witam.
W takich warunkach zimowanie może byc problemem. Jesli kolekcja nie jest zbyt liczna, to sugeruje umiescic ja jak najblizej okna (bez kaloryfera) lub najlepiej pomiedy dwoma szybami, w kilku warstwach. Mozna takze, choc osobiscie nie wyprobowalem, powyciagac z donic, zawinoc w gazety, a nastepie tak przygotowane poukladac do pudla i przechowac np w piwnicy. W ostatecznosci mozesz poszukac najchlodniejszego kata w domu i tam je trzymac, ale z kwitnieniem bedzie raczej ciezko..