Ja zrobilem tak samo jak rosea... wsadzilem pestke do ziemi na glebokosc +/- 10cm i podlewałem często. Po ok. 2 miechach zaczęło kiełkowacjednak jak nizej napisalem... po pewnym czasie uschło mi
szkoda... bede musiał spróbowac niedługo jeszcze raz
Ja zrobilem tak samo jak rosea... wsadzilem pestke do ziemi na glebokosc +/- 10cm i podlewałem często. Po ok. 2 miechach zaczęło kiełkowacjednak jak nizej napisalem... po pewnym czasie uschło mi
szkoda... bede musiał spróbowac niedługo jeszcze raz