No to do boju Przy czym z ankietami ostrożnie, okaże się, że ktośtam ma wilczomlecze u agamy i będzie trzeba je wpisać jako polecane bo "mam agame jusz 2 miesionce i nidz jej nie jest". A więc proponuję wersję polecane + zweryfikowane. Mamy na rynku takie ilości roślin, w dodatku wiekszość z nich jest bardzo tania (poza nowosciami i trudnymi) że na prawdę można pozwolić sobie na odwalenie wszystkiego co szkodzi choćby potencjalnie i tylko czasami. Oczywiście może ktoś uwzględniać ryzyko i decydować się na rosliny dyskusyjne, ale warto, żeby o tym ryzyku przynajmniej wiedział.
To powinno być na priv, ale dalej coś kuleje i pewnie by nie doszło: Nefra, jesliby ci się chciało to zacznij robić taką listę. Obiecuję każdą pomoc, jakiej będziesz potrzebowała. Przyklejenie, lub inne "utrwalenie" w widocznym miejscu dla potomnych gwarantowane.