Ale ja nawet nie wiem jak zacząć. Prawdę mówiąc ten wątek miał być taką prowokacją. Miałam nadzieję, że doświadczeni dodadzą coś od siebie i coś z tego wyniknie- jakaś lista. Nie mam doświadczenia z rosśinami dla agamy czy innych stworków. Mam tylko żółwie stepowe. Znam sie trochę na roślinach, ale to hobby - ruszyło mnie jak piszą o diffenbachiach, storczykach i innych filo... przy zwierzaczkach, które przecież w jakiś sposób zatracają instynkt. I nie mając "dżungli" roślin do wyboru, mogą sięgnąć po prostu po najbliższą.