Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

  1. #1
    Gwatemel
    Guest

    Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Cześć,

    postanowiłem trzymać jedną rosiczę- rodzice się nie zgodzile ani na ptasznika nia na skorpiona!!!!:-(.

    Czy moglibyście polecić mi jakieś łatwe gatunki!!??.
    Dajcie mi kilka rad z własnych doświadczeń!!! Jaką glebę potrzebyją,podlewanie, nasłoniecznienie i co najważniejsze jedzenie!!! Jakie i co ile trzeba je karmić?? Czy potrzebują zimowanie itd. Czy rosiczki sprawdzaja egzamin jako wróg przeciw komarom?;}. I ile taka roscza kosztuje?!

    Pozdrawiam Konard!!!!!!


  2. #2
    Rehderi
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Wszytsko znajdziesz na stronie www.nepenti.pl nic dodac nic ując z tamtej strony , a co do karmienia to co ile chcesz nie musisz ich koniecznie karmić one przeprowadzaja proces fotosyntezy tak jak inne rośliny ;]

  3. #3
    Joanna J.
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Ad.1. Najłatwiejsze są gatunki niezimujące np. drosera capensis której jest kilka odmian.
    Ad.2.Ja mam dwie capensis i jedną alicae i osobiście najbardziej podobają mi się capensis bo njawięcej do tej pory połapały muszek i ślicznie wyglądają ich poskrecane listki ze zdobyczą. Wody radziłabym używać kupywanej destylowanej. NIe przejmujesz się jakością kranówy i nie bawisz się w gotowanie i odstawianie wody.
    Ad.3. Jeżeli kupisz sadzonki przed 2 lata nie przejmujesz się jaką ziemię mają roślinki, po tym okresie jak ewidentnie wyrastają z doniczek do przesadzania używasz specjalnego torfu kwaśnego 3,5-4,5 pH bez nawozów. Trzymać rośiczki należy w jasnym miejscu ale nie w bezpośrednim słońcu!!!.
    Ad.4. Fotosynteza wystarcza do wzrostu roślin. Jeżeli stoją na zewnątrz to na pewno same coś złapią a jak nie to "przyklej" muszkę owocówkę co jakiś czas (raz w tygodniu).
    Ad.5. są gatunki które tego wymagają.
    Ad.6. NIe liczyłabym na rosiczki jako komarobójców.
    Ad.7. od 3 zł do 15zł max zależy od wielkości i gatunku.

    Jak masz jeszcze pytania to ww.nepenti.com.pl lub moje gg.


  4. #4
    Rehderi
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Gdzie tam moje stoją w pełnym słońcu i jeszcze wiecej cieczy mają. A mam te 17 gatunków ;p.

  5. #5
    wh6fxe
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    15 zl max.... nie powiedzialbym.


  6. #6
    dega
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    ja tez, sa i takie po 100 zl a sa i takie ktorych zdobyc legalnie nie mozna za zadna cene.

  7. #7
    Rehderi
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    No to widze że i ja sie włącze , tak prawda 15 zł to moim zdaniem o wiele za mało, cena zależy od tego co chcesz i jakiej wielkości wogóle te info pani Joanny jakiś do kitu ;].

  8. #8
    Joanna J.
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Wdam się jednak z Wami w polemikę.
    Jasne że są baaardzo drogie roślinki owadożerne. Gwatemel zadał pytanie o proste w hodowli rosiczki a takie naprawdę nie kosztują wiele tym bardziej jeżeli dokonuje się zakupu niewielkiej roślinki.
    Poza tym wydaję się że moje info na temat hodowli rosiczek jest prawidłowe i niczego nieprzekłamałam. Jeżeli tak to oświećcie mnie, bo na pewno niezaszkodzi to ani dla Gwatemela ani dla moich rosiczek


  9. #9
    Niedościgniony
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Joanno mam pytanie, czy w podstawku w którym stoi doniczka z Drosera capensis powinna stać woda czy też lepiej nie. Bo moja rosiczka ma cały czas wodę i chyba jej to nie służy. W tej chwili stosuje przegotowaną odstaną wodę ale przejde na wodę destylowaną.

    Pozdrowiaski

  10. #10
    Rehderi
    Guest

    Re: Rosiczki: Kilka rad dla początkującego

    Pewnie ze musi stać niesłużyć to może tylko błąd w hodowli . I powiedz w jakim sensie jej to niesłuzy gdzie trzymasz roślina i jakie są tego obiawy. . Joanno troszeczke tam przekręciłąś po pierwsze rośliny owadozerne wytważaj proces fotosyntezy i nie trzeba ich karmić dlatego że nie przeżyją, lub beda słabiej rosły oczywiście bedą rosły lepiej dzięki dokarmianiu ale to nie jest potrzebne i moja np czuja sie bardzo dobrze na bezpośrednim słoncu południowym i nie tylko rosiczki aliciae i capensis nadają sie dla początkujących ale takie jak np D. x madagascariensis bądź x tokaiensis i jest jeszcze wiele innych tropikalnych .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •