-
Re: Owady z zagranicy
Australia ma przepisy dość wyjątkowe ponieważ jest tam całkowity zakaz wywozu rodzimej fauny i chyba dotyczy to tez bezkręgowców. Kary w Australii są za nielegalny wywóz bardzo wysokie. Najlepiej pytać w ambasadzie.
Świadectwo zdrowia może robi dobre wrażenie, ale celnicy nie są od tego, żeby robić im "dobre wrażenie" tylko, żeby egzekwować konkretne przepisy. Kilkanaście lat temu sprowadzałem zwierzęta z Kanady i wówczas na gady nie trzeba było żadnych świadectw weterynaryjnych, ale na Okęciu oczywiście lotniskowy weterynarz takich bezprawnie żądał i jeszcze się awanturował. Na szczęście miałem pismo z Departamentu Weterynarii MR, że tylko na ptaki i ssaki trzeba takie świadectwo i dopiero po jego pokazaniu się uspokoił. Teraz przepisy są inne, ale na bezkręgowce świadectw nie trzeba (jestem ciekaw jak się sprawda stan zdrowia motyla czy zoophobasa). Tak jak pisałem moja paczka z szarańczami była w UC otwierana i przyczepili się tylko tego, że wartość na rachunku przekraczała sumę od której nie płaci się cła.
według mnie z terenu UE nie trzeba żadnych zezwoleń na wwóz zwierzat nie objetych ochroną. Z tymi gatunkami inwazyjnymi najlepiej dowiedzieć się w MŚ.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum