-
Re: Modliszka (membranacea) jedzaca mysz...
po pierwsze nie obezwladnialem myszy, i nie podosowalem na sile modliszcze, mysz chodzila po rece koledze a modliszka podeszla i ja zaatakowala, i nie powiem ze ogladalem to z przyjemnoscia, bo nie jest to przyjemny widok, tylko napisalem ze mnie bebechy nie ruszaja i widok krwi I JESZCZE RAZ POWATARZAM ZE TEN POST MIAL BYC JAKO CIEKAWEOSTA, A MYSZ DALEM DLATEGO ZE NIE MIALEM ZARCIA DLA MODLISZKI BO PADALO I NIE BYLO KONIKOW A MUSIALA COS ZJESC. I NIE CHRZANCE ZE PAJAK TO CO INNEGO, BO JAK PAJAK WSTRZYKNIE JAD TO MYSZ TEZ WIERZGA I PISZCZY, WIEC PRZESTANCIE PIERDOLIC TAKIE GLUPOTY I ZEJDZCIE ZE MNIE.
PROSZE ADMINA O USUNIECIE TEGO POSTA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum