-
Re: niedostępna samica....
kurcze.... do zapłodnienia chyba nie doszło a po dzisiejszej nocy z samca zostały skrzydła i jedno odnóże chwytne.... Pozostaje mieć nadzieje że przez noc odbyly chociaż krótką kopulacje.... Metall narazie możesz go trzymać. Ja i tak nie mam gotowej samicy... Jeśli nic sie nie zmieni to odeślij go dopiero kiedy zdechnie żebym mógł go chociaz spreparować.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum