-
Re: kanibalizm???hhmmm ciekawe
Ehm.... Z tym cennym owadami chodziło mi o to, że zawsze lepiej by okaz pożył dłużej i więcej się rozmnożył, źle sformułowane zdanie. Tak postępuję np. z bardzo agresywnymi świerszczami polnymi. Gdy któryś samiec jest mocno pokiereszowany w walkach, oddzielam go, ale na wszelki wypadek daję mu się rozmnożyć.
Kanibalizm nie musi być konieczny, ale wydatnie zwiększa sukces rozrodczy zarówno samicy (łatwy posiłek) jak i samca (pewny, że to on zapładnia samicę i przetrwa ona dłużej dzięki uzyskanym z jego ciała zasobom energetycznym).
Samiec nie spełnia swojej powinności wobec ewolucji, ale wobec siebie. Stara się mieć jak największy sukces rozrodczy (jak najwięcej płodnego potomstwa), bo to oznacza rozprzestrzenianie jego genów w populacji. Nie ma czegoś takiego jak "cel wyższy", działanie "dla dobra gatunku", zwierzęta są w sumie egoityczne... (oczywiście pomijam liczne przypadki altruizmu, ale wyjaśnione z przyczyn genetycznych np. mrówki).
Pozdrawiam!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum