ja do preparowania tez uzywam formaliny.
przy modliszkach jednak trzeba usunac wnetrznosci bo inaczej sie zapadnie iz gnije .

A używam tez octanu etylu do zabezpieczenia zewnetrznego.(pryskam tym owada)
jest to ester dzieki któremu owad wysuszony nie pęka tak latwo. tzn owad jest elastyczniejszy.

ja jak narazie z modliszek zpreparowlem tylko samca gastricy, ale wyszedl ladnie