Współczuję ci, z tego co napisałeś najprawdopodobniej twoja modliszka straciła wzrok i z powodu ślepoty ma trudności z poruszaniem się, nie wspominając już że nie będzie mogła samodzielnie łowić pokarmu. Myślę że to po prostu następstwa zawansowanej starości twojej modliszki ( no chyba że to stosunkowo młody okaz ), i na to że modliszka wyzdrowieje nie ma niestety co liczyć.

No cóż bardzo mi przykro, będziesz musiał się pożegnać niedługo z ukochanym owadem, ale głowa do góry na świecie jest wiele insektów które można hodować i mieć z nich wielką satysfakcję.

PS. Lepsza jest taka prawda, niż kłamstwo i złudna nadzieja.