Nie znam dobrego wyjścia z tej sytuacji, natomiast mogę powiedzieć, że na pewno organizacją powołaną do tego typu działań nie jest Salamandra. Nie próbujcie zwalić na tę organizację rozwiązania wszystkich nieszczęść jakie zdarzają się zwierzętom. Ta organizacja nie zajmuje się problematyką humanitarnego przetrzymywania zwierząt tylko ochroną przyrody.
Gdy chodzi o policję od zwierzat w Ameryce to mówiąc krótko "pic i fotomontaż", nie warto opierać się na filmach na Animal Planet. Warunki przetrzymywania zwierząt w sklepach zoologicznych w USA są tragiczne, generalnie dużo gorsze niż w Europie i w Polsce. USA w żadnym wypadku nie powinny być w tej mierze wzorem.